Ja ciasto zrobiłam tradycyjnie to, więc wyszło mi trzy cienkie pizze. Podaję proporcje na jedną pizzę. Jeżeli chcecie spróbować innego odsyłam do oryginalnego przepisu. Ja zawsze robię trzy pizze, większość znika od razu, czasem zostanie coś na później bądź na następny dzień :)
Składniki:
(1 blat ciasta)
- 10-15 g drożdży (świeżych)
- 2 łyżki oliwy
- 1/3 szklanki wody
- 1,5 - 2 szklanki mąki
- 1/3 płaskiej łyżeczki soli
Dodatkowo:
- 100 g sera mozzarella, startego
- ½ małej cebuli, pokrojonej w cienkie piórka (pominęłam)
- 4 plastry szynki parmeńskiej (u mnie pieczony indyk)
- 3 duże pieczarki
- kilka zielonych szparagów
- sól i pieprz do smaku, ulubione przyprawy
- oliwa z oliwek
Wykonanie:
Drożdże rozpuszczamy w wodzie, dodajemy kilka łyżek mąki, zostawiamy na 20-30 minut. Następnie dodajemy oliwę, sól i mąkę, aż powstanie miękkie, elastyczne, ciasto. Ciasto wkładamy do dużej miski, przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki - najlepiej na noc (a przynajmniej na 3h).
Szparagi skrapiamy oliwą z oliwek, lekko solimy i posypujemy delikatnie pieprzem.
Z gotowego ciasta rozwałkowujemy cieniutki placek, trochę więcej ciasta zostawiamy na brzegi. Układamy pizzę na lekko oprószonej mąką blasze. Na cieście układamy kolejno: ser, cebulę, pokrojone pieczarki, szynkę parmeńską i szparagi. Ja dorzuciłam jeszcze kilka kawałków selera naciowego. Posypałam jeszcze przyprawami typu zioła prowansalskie :)
Pieczemy pizzę w temperaturze 220 stopni przez ok. 8 – 10 min (opcja termoobiegu z górną i dolną grzałką; brzegi powinny się zarumienić). Smacznego :)