Miałam odrobinę serka mascarpone w lodówce, więc chciałam go zużyć do jakiejś przekąski. Za mało, żeby coś konkretnego zrobić, więc szybciutko zrobiłam naleśniki z nadzieniem serkowym:) Akurat ten przepis, który znalazłam, wychodzi na.. uwaga dwa naleśniki;) A nie były grube, od razu zaznaczam:) Nawet nie zwróciłam uwagi na proporcje po prostu szybciutko zrobiłam ciasto i jakoś mało mi się go wydawało. No cóż dobrze się złożyło, bo to miała być lekka przekąska po obiedzie, więc te dwa naleśniki wystarczyły akurat na moją ilość serka;) Jeśli jednak chcecie zrobić na większą liczbę osób, to koniecznie zwiększcie odpowiednio proporcje. Są pyszne, delikatne i szybko znikają;)
Składniki:
- 1/2 szklanki mąki
- łyżka kakao
- 1/2 szklanki mleka
- jajko
- łyżka masła + odrobina do posmarowania patelni
- 1-2 łyżeczki cukru pudru
- serek mascarpone (ja miałam ok. 125g)
- cukier waniliowy (najlepiej domowej produkcji)
Wykonanie:
Mieszamy razem mąkę, mleko, jajko, kakao, cukier i roztopione masło tak by nie było grudek. Smażymy naleśniki. Przy takiej ilości to szybciutko mamy gotowe naleśniki;) Serek mieszamy z cukrem waniliowym i nakładamy na naleśniki. Zawijamy i kroimy na mniejsze kawałki. Dowolnie dekorujemy:) Smacznego:)