Zbliża się świąteczny czas, klimat już zaczynamy czuć dookoła. Ta kawa kojarzy mi się z tym okresem. Bardzo aromatyczna, chociaż zmniejszyłabym ilość marcepanu, dla mnie była za słodka :) Pominęłam również białą czekoladę. Idealna na niedzielne, grudniowe popołudnie z kawałkiem ciasta :) Zrobiłam na bazie parzonej kawy, ale równie dobrze, można wykorzystać rozpuszczalną kawę.
Składniki:
(na 1 dużą kawę) - ja robiłam podwójną
- 50 ml mocnej kawy lub 1 shot espresso
- 250 ml mleka
- 50 g marcepanu (można dać mniej)
- kawałek białej czekolady (pominęłam)
- garść płatków migdałów
Wykonanie:
Na patelni prażymy płatków migdałów, aż staną się złociste. Następnie na grubej tarce ścieramy kawałek czekolady - ten krok pominęłam. W rondelku podgrzewamy mleko razem z małymi kawałkami marcepanu i dokładnie mieszamy, aż marcepan połączy się z mlekiem. Do szklanki wlewamy kawę, a następnie dolewamy marcepanowego mleka. Możemy jeszcze dodać „czapeczkę” ze spienionego mleka. Dekorujemy prażonymi migdałami i posypujemy kawałkami białej czekolady. Gotowe!