Pyszne drożdżowe bułeczki gotowane na parze z sosem jagodowym:) Warto dla odmiany zrobić takie bułeczki. Nie trzeba uruchamiać piekarnika w takie dni jak dziś:)
Składniki:
(na ok. 9-10 bułeczek)
- 3,5 szklanki mąki pszennej
- 50g drożdży
- szklanka letniego mleka
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżki oleju
- szczypta soli
Sos jagodowy:
- 200g jagód
- cukier do smaku
- 100ml gęstego jogurtu naturalnego
Wykonanie:
Z drożdży, mleka, cukru i 2 łyżek mąki robimy zaczyn. Przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia. Wyrośnięty zaczyn dodajemy do reszty mąki, oleju i szczypty soli. Wyrabiamy gładkie i elastyczne ciasto (około 10 minut). Odrywamy po kawałku ciasta, formujemy kulkę, układamy na papierze do pieczenia wysmarowanym olejem, lekko spłaszczamy. Bułeczki przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia. Wyrośnięte bułeczki wkładamy do naczynia do gotowania na parze, lub np. jak ja na gazie zawiązanej na krawędziach garnka i parujemy około 8 minut.
Jagody, jogurt i cukier wrzucamy do blendera i miksujemy krótko. Parowańce polewamy sosem jagodowym, ja oczywiście sobie sosu nie żałowałam:) Smacznego:)
A jeżeli nie zjecie od razu wszystkich parowańców, to można później spokojnie odgrzać w piekarniku lub mikrofali, nie tylko na słodko. Ja za namową autorki bloga, z którego skorzystałam, wypróbowałam również wersję na słono, zamiast żółtego sera użyłam oscypka, po prostu rewelacja:)