Pyszne kruche ciasteczka z nutą mandarynki i cynamonu :) Takie świąteczne smaki. Ciasteczka można przełożyć kajmakiem, czekoladowym ganache czy dżemem. U mnie kajmak i czekolada :) W święta nie może zabraknąć takich kruchych, maślanych ciasteczek. Są wspaniałe :)
Składniki:
( na ok 30 ciastek (po złożeniu) wycinanych foremkach o średnicy 5 - 6 cm)
- 250 g mąki
- 150 g masła, zimnego i pokrojonego w kostkę
- 110 g cukru pudru
- 1 jajko
- świeżo otarta skórka z 2 mandarynek
- 1 łyżeczka zmielonego cynamonu
Do przełożenia, wedle upodobań:
- dżem truskawkowy
- masa kajmakowa z puszki
- czekoladowe ganache (30 ml śmietany kremówki 36% podgrzewamy i zdejmujemy z palnika, dodajemy 30 g posiekanej gorzkiej czekolady i odstawiamy na 2 minuty, po tym czasie mieszamy do powstania gładkiego sosu czekoladowego; czekamy do zgęstnienia)
Wykonanie:
Mąkę pszenną przesiewamy, dodajemy masło i siekamy szybko nożem do momentu, kiedy ciasto będzie przypominać kruszonkę. Dodajemy pozostałe składniki i szybko zagniatamy (ja użyłam malaksera). Z ciasta formujemy kulę, owijamy ją folią spożywczą, schładzamy w lodówce przez przynajmniej 60 minut. Po tym czasie ciasto wyjmujemy z lodówki, wałkujemy na grubość 2 - 3 mm, lekko podsypując mąką. Wycinamy dowolne kształty ciastek. Przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub wyłożoną matą teflonową.
Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 10 - 12 minut lub do zezłocenia. Wyjmujemy, studzimy na kratce. Przekładamy ciasteczka wybranym nadzieniem :) Ja zrobiłam dwie wersje, jedną z kajmakiem, drugą z gorzką czekoladą (nie robiłam ganache, po prostu rozpuściłam czekoladę w kąpieli wodnej). Kruche ciasteczka można spokojnie trzymać do tygodnia w puszkach, nic nie tracą na kruchości :) Smacznego :)