Nie jestem fanką galaretek, ale muszę przyznać, że są bardzo efektowne:) Jak zobaczyłam ten deser bardzo mi się spodobał i z nazwy i z wyglądu. Zdecydowanie polecam miłośnikom galaretek. A ze względu na kolor dedykuję ten deser mojej siostrze, która uwielbia wszystko, co niebieskie:)
Składniki:
( na 4-5 porcji)
- 2 niebieskie galaretki (z Wodzisławia)
- 150-250ml śmietany kremówki
- śmietan-fix
- 3 łyżki przesianego cukru pudru
Wykonanie:
Galaretkę przygotowujemy według instrukcji na opakowaniu. Odstawiamy do stężenia. Kiedy galaretka będzie już bardzo gęsta, ale jeszcze nie zupełnie sztywna, ubijamy śmietanę na sztywno z dodatkiem usztywniacza i cukrem do smaku. Do salaterek przekładamy trochę galaretki, następnie łyżką lub przy użyciu rękawa cukierniczego robimy przy ściankach kleksy z bitej śmietany. Przestrzenie między bitą śmietaną wypełniamy galaretką. Całą procedurę powtarzamy, aż do zapełnienia salaterki. Wstawiamy do lodówki do zastygnięcia. Smacznego:)