Korzystając z sezonu rabarbarowego przygotowałam bezę :) Idealnie do siebie pasują, słodka beza i kwaskowaty rabarbar, duet doskonały:) W przepisie są mini bezy, ale ja zrobiłam kilka małych i jedną większą. Z uwagi na fakt, iż bezy były „na wynos” nie polewałam ich syropem za bardzo by mi namokły. Jak zwykle beza wszystkim smakowała (poza osobami, które nie lubią rabarbaru;)) i zniknęła dosyć szybko ze stołu :) Mi to połączenie bardzo pasuje :) Beza to jedno z moich ulubionych ciast, które zawsze robi furorę:) I w zależności od sezonu można ją przygotować z wieloma owocami, te letnie są jednak najlepsze :) Zdecydowanie polecam.
Składniki:
Beza:
- 6 dużych białek
- szczypta soli
- 300 g drobnego cukru do wypieków
- 1,5 łyżeczki skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
- 1,5 łyżeczki octu winnego lub soku z cytryny
Pieczony rabarbar:
- 500 g rabarbaru pociętego na 2 cm kawałki (rabarbaru nie obieramy)
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 60 g cukru
Dodatkowo:
- 400 ml śmietany kremówki 30% lub 36%, schłodzonej
- 60 g posiekanych pistacji (niesolonych)
Wykonanie:
Rabarbar: Wszystkie składniki mieszamy i umieszczamy w żaroodpornym naczyniu. Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 20 minut do lekkiego zmięknięcia rabarbaru (nie może się jednak rozpadać, powinien zachować kształt). Przekładamy na durszlak/sito i pozostawiamy do odsączenia i wystudzenia. . Powstały syrop zachowujemy. Podczas pieczenia rabarbaru przygotowujemy sobie bezę.
Beza: W misie miksera ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodajemy cukier, powoli i stopniowo, łyżka po łyżce, cały czas ubijając, do powstania sztywnej, błyszczącej piany. Dodajemy octu winnego lub soku z cytryny, ubijamy. Dodajemy przesianą skrobię ziemniaczaną i delikatnie mieszamy szpatułką.
Płaską dużą blachę wykładamy papierem do pieczenia. Od miseczki odrysowujemy 6 kółek o średnicy około 10 cm, zachowując odstępy. Wykładamy na nie bezy i wyrównujemy. Ja zrobiłam jedną większą bezę i kilka mniejszych.
Piekarnik rozgrzewamy do 180ºC. Po 5 minutach zmniejszamy temperaturę do 150ºC i pieczemy przez około 75 - 90 minut - bezy powinny lekko się zarumienić, mogą popękać, ale przy dotyku powinny być suche i chrupkie a w środku piankowe. W razie konieczności należy wydłużyć czas pieczenia. Wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwiczki i zostawiamy do wystudzenia.
Kremówkę ubijamy. Wykładamy na wystudzone bezy. Jeśli potrzebujecie można ją lekko dosłodzić, ale pamiętajcie nie jest to konieczne, beza jest wystarczająco słodka. Dekorujemy upieczonym rabarbarem i posiekanymi pistacjami, polewamy syropem powstałym z rabarbaru. Natychmiast podajemy. Jeśli bezy nie będziemy podawać od rzu lepiej nie polewać syropem, gdyż namoknie od niego i nie będzie już chrupiąca. Smacznego :)