Znów tarta, ale tym razem na słono :) Kolacja na ciepło :) Tarta ze szparagami i szynką, kruche ciasto i aromatyczne wnętrze:) Od siebie dodałam jedynie szynkę dla podkręcenia aromatów:)
Składniki:
Ciasto:
- szklanka mąki
- pół kostki masła
- 1/2 łyżeczki soli
- 3 łyżki wody
Nadzienie:
- pęczek zielonych szparagów + kilka białych (u mnie tylko zielone)
- kubek śmietany 18% -użyłam ok 200g
- 3 jaja
- 100 g tartego żółtego sera
- sól i pieprz do smaku
- dodatkowo kilka plasterków szynki
Wykonanie:
Przesianą mąkę mieszamy z posiekanym masłem (łyżkę masła zostawiamy do wysmarowania formy), dodajemy wodę, sól i ugniatamy kulę, rozwałkowujemy. Ja ciasto tradycyjnie wyrobiłam w malakserze. Wysmarowaną formę (średnica ok. 25 cm) wykładamy ciastem, przykrywamy pergaminem, utwardzamy za pomocą fasoli. Pieczemy przez 25-30 minut w temperaturze 185 stopni C. Ciasto powinno lekko się zarumienić. Ja w połowie pieczenia zdjęłam obciążenie, inaczej zrumieniłaby się tylko na brzegach :)
Szparagi myjemy, kroimy, gotujemy we wrzącej, osolonej wodzie przez około 3 minuty. Jajka wbijamy do śmietany, dodajemy ser, sól, pieprz, mieszamy. Na upieczone ciasto wykładamy równomiernie szparagi. Wszystko zalewamy śmietanową masą. Zapiekamy przez 20-25 minut w temperaturze 185 stopni. Smacznego :)