Ostatnio jemy tylko i wyłącznie domowe pieczywo, w związku z tym piekę chleby średnio co 2-3 dni. Mimo, że mamy już swoje ulubione chlebki, to ciągle testuję inne, by nam się nie znudziły te ulubione:) Zdecydowałam się zatem wypróbować kolejny prosty i łatwy chlebek. Chlebek jest dobry i zachowuje świeżość. Można dodać do niego ziarna lub zioła, w zależności od Waszych preferencji :)
Składniki:
- 10g świeżych drożdży
- 1 łyżka cukru
- 1kg mąki pszennej
- 3 szklanki letniej wody
- 1 szklanka płatków owsianych
- 8 łyżek oleju
- sól
- 3/4 szklanki ziarna słonecznika
- 2 łyżeczki kminku (pominęłam)
Wykonanie:
Drożdże rozcieramy w dużej misce z cukrem i kilkoma łyżkami wody. Następnie dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy ciasto przez kilka minut. Powinno być gładkie. Ja robię to przy użyciu miksera z hakami. Ciasto lekko oprószamy mąką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. godzinę.
Dwie podłużne foremki (długość ok. 30 cm) smarujemy tłuszczem i posypujemy mąką. Wyrośnięte ciasto mieszamy ponownie, przekładamy do foremek i odstawiamy do wyrośnięcia. Gdy ciasto zrówna się z foremką wkładamy do nagrzanego piekarnika do 175°C, na ok. 40–45 minut.
Gdy chleb jest już upieczony smarujemy go po wierzchu wodą, jedną łyżką na bochenek. Chleb zostawiamy jeszcze na 5 minut w piekarniku, następnie wyjmujemy go. Studzimy na kratce i przechowujemy w lnianej ściereczce. Smacznego:)