Upały już nas chyba opuściły, chociaż nigdy nie wiadomo :) Podczas ostatnich przygotowałam ciasto bez pieczenia, wtedy nie uruchamiam piekarnika :) Zrobiłam je na bazie już sprawdzonego desernika z jagodami, ale by było szybciej użyłam gotowych ciastek, w tym przypadku delicji, ale mogą być zwykłe biszkopty :) Można je przygotować nie tylko na upały :) Ciasto jest pyszne :) Najważniejsze, by owoce były aromatyczne, to one dodają tutaj smaku :)
Składniki:
- 250 g ciastek typu delicja
- 250 g mascarpone
- 400 g jogurtu greckiego
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1 i 1/2 łyżki żelatyny
- 200 g borówek amerykańskich
- 3 brzoskwinie (u mnie akurat paraguayo)
- 2 opakowania galaretki o smaku brzoskwiniowym
Wykonanie:
Ja robiłam w formie 24x24, można zrobić również w okrągłej formie 21 do 24cm. Dno formy wykładamy delicjami.
Żelatynę rozpuszczamy w 1/2 szklanki gorącej wody, schładzamy. Mascarpone mieszamy z jogurtem, dodajemy cukier puder. Ja użyłam miksera, żeby nie było grudek. Następnie wlewamy ostrożnie żelatynę uważając, aby masa się nie ścięła. Dodajemy połowę borówek i dokładnie mieszamy. Masę wylewamy na ciastka, wyrównujemy i schładzamy w lodówce około 2 godzin.
Galaretki przygotowujemy według przepisu na opakowaniu z tą różnicą, że zamiast 500 ml wody, używamy około 400. Czyli w przypadku 2 galaretek 800ml. Galaretkę studzimy. Brzoskwinie myjemy i kroimy w drobne kawałeczki (jeśli są twarde, łatwiej będzie się kroiło później ciasto, jeśli będą w niewielkich kawałeczkach) wykładamy na wierzchu masy serowej, posypujemy pozostałymi borówkami, delikatnie pokrywamy je galaretką i schładzamy w lodówce około 2h. Smacznego :)
Źródło: Przepis na bazie tego :)