Zapewne większość z Was kojarzy te ciasteczka ze sklepu :) Postanowiłam przetestować przepis na ich domową wersję, na pewno nie mają żadnych konserwantów i innych zbędnych dodatków. Ciasteczka są kruche, chrupiące lekko słodkie, smaczne same ale równie dobrze można je zjeść z dżemem czy innym dodatkiem :)
Składniki:
(na 20 - 25 ciastek)
- 175 g mąki pełnoziarnistej
- 50 g mąki pszennej
- 50 g zmielonych płatków owsianych
- pół łyżeczki soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 100 g masła
- 3 łyżki brązowego cukru
- 60 ml mleka (4 łyżki)
Wykonanie:
Płatki owsiane mielimy blenderem lub mikserem z ostrzami, nie muszą być drobne jak mąka. Wszystkie składniki łączymy i zagniatamy na nie klejące ciasto (ciasto nie jest łatwe do zagniatania i wałkowania).
Wałkujemy je na grubość około 4 - 6 mm (najlepiej nie podsypując mąką, lub minimalnie). Wycinamy szklanką lub foremką ciastka (średnica około 4 - 5 cm). Wykładamy na natłuszczoną lekko blachę, piec około 15 minut w temperaturze 180 - 190ºC. Studzimy na kratce. Smacznego :)