Robiłam ptysie już kilka razy, ale zdałam sobie sprawę, że na blogu nie ma ich w wersji słodkiej najbardziej klasycznej :) Czas zatem to nadrobić :) Proste ciastka z bitą śmietaną, pycha. U mnie mają wielu zwolenników.
Składniki:
Ciasto:
- 200 g mąki pszennej
- 120 g masła
- 4 duże jajka (roz. L)
- 250 ml wody
Krem:
- 500 ml śmietanki kremówki 30 %
- 3 łyżki cukru pudru do smaku (mniej lub więcej wg upodobań smakowych)
- cukier puder do oprószenia
Wykonanie:
W rondlu gotujemy szklankę wody z masłem. Gdy masło się rozpuści zmniejszamy ogień i na wrzątek sypiemy przesianą mąkę, cały czas energicznie mieszając. Mieszamy ciasto, aż będzie gładkie, szkliste i zacznie odstawać od ścianek garnka. Następnie studzimy.
Ciasto dokładnie miksujemy z wbijanymi kolejno jajkami, aż masa będzie gładka i jednolita. Powinna być dość gęsta. Przekładamy do szprycy cukierniczej z końcówką w kształcie gwiazdki. Na blaszkę wyłożoną papierem do wypieków wyciskamy okrągłe ptysie o średnicy 5-6 cm, zachowując spore odstępy, bo ptysie sporo rosną. Ja robiłam różnej wielkości :)
Pieczemy około 25-30 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury ok. 180-190°C – termoobieg, grzałka góra/dół 200°C (pod koniec pieczenia można sprawdzić na jednym ptysiu patyczkiem stopień upieczenia. Ptysie studzimy i przecinamy wzdłuż na dwie części.
Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem na sztywno. Nakładamy ją do szprycy z końcówką w kształcie gwiazdki i przekładamy nią ptysie. Oprószamy cukrem pudrem. Smacznego :)