Mocno zapychający:) Połączenie mojego ulubionego ciasta Brownies kawowego z bitą śmietaną i kremem czekoladowym. Trochę zmodyfikowałam krem czekoladowy, a właściwie uprościłam:) Deser bardzo smaczny, ale jak wspomniałam mocno sycący. U mnie krem czekoladowy to tylko bita śmietana z czekoladą i śmietanfixem.
Składniki:
Warstwa ciasta Brownies:
- 160 g masła
- 4 jajka
- 180 g gorzkiej czekolady
- 1 i 1/4 szklanki cukru
- 1 łyżka kawy granulowanej
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- szczypta soli
- 1,5 szklanki mąki
- ½ szklanki likieru kawowego lub czekoladowego
Warstwa musu czekoladowego
- 250 ml śmietany 36%
- 100 g gorzkiej czekolady ( 1 tabliczka)
- 2 łyżeczki cukru pudru
- 2 żółtka
- 1 białko
- 1 łyżka masła
- fix do śmietany
Warstwa bitej śmietany
- 250 ml śmietany 36%
- 2 łyżeczki cukru pudru
- fix do śmietany
Wykonanie:
Ciasto Brownies: Masło i czekoladę roztapiamy na parze i lekko studzimy. W misce miksujemy jajka, wanilię, cukier, kawę rozpuszczoną w minimalnej ilości wody, likier. W oddzielnym naczyniu mieszamy mąkę, sól i wsypujemy do masy jajecznej, miksujemy. Na końcu dodajemy roztopioną czekoladę z masłem i ponowne miksujemy na wolnych obrotach. Formę 17 x 27 cm wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy ciasto. Pieczemy około 25 - 30 minut w temperaturze 180°C. Sprawdzamy patyczkiem. Gotowe brownies ma być mokre (więc patyczek może być oblepiony, ale ma nie być na nim surowego ciasta).
Mus czekoladowy: Jajka myjemy i sparzamy wrzątkiem. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej razem z masłem i studzimy. W tym czasie ubijamy na sztywno śmietanę z dodatkiem cukru pudru i fixa, odstawimy do lodówki. Do lekko ciepłej czekolady dodajemy 2 żółtka i mieszamy. Białko z dodatkiem szczypty soli ubijamy na sztywno. Pianę z białek delikatnie łączymy z czekoladą. Masę czekoladową delikatnie, lecz dokładnie mieszamy z schłodzoną bitą śmietaną. Całość ponownie wstawiamy do lodówki. Ja uprościłam masę czekoladową. Do ubitej śmietany dodałam rozpuszczoną schłodzoną czekoladę i śmietanfix. Oczywiście czekolade dodajemy powoli i delikatnie mieszamy.
Bita śmietana: Śmietanę ubijamy z cukrem i fixem na sztywno, odstawiamy do lodówki
Ostateczne wykonanie:
Brownies przekrawamy wzdłuż na pół, na dwa cieńsze placki i wykrawamy kawałki pasujące do naczyń, w których będziemy robili deser. Tak naprawdę wykorzystamy tylko kilka kawałków ciasta - resztę możemy zjeść:) Na dno kładziemy kawałek Brownies, na to mus czekoladowy, a następnie bitą śmietanę itd. Dowolnie ozdabiamy. Można podać od razu, lub zrobić dzień wcześniej i przechowywać w lodówce. Smacznego:)