Kolejna propozycja na jarskie placuszki, tym razem z kaszy gryczanej. Wyglądają jak mielone, ale to nie mięso:) Bardzo smaczne, koniecznie w towarzystwie jakiegoś sosu i sałatki. Ja podałam z sosem miodowo-musztardowym i surówką. Następnego dnia są jeszcze lepsze.
Składniki:
- 1 szklanka kaszy gryczanej
- 300 g białego sera
- 2 jajka
- 3 łyżka masła
- 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 3 łyżki tartej bułki
- 2 łyżki oleju
- sól
- pieprz
- ewentualnie ulubione przyprawy
Wykonanie:
Kaszę wsypujemy do rondelka, wlewamy pół litra wrzącej wody, dodajemy łyżkę masła i szczyptę soli. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem, aż kasza wchłonie całą wodę.
Rozgniatamy widelcem ostudzoną kaszę z serem, dodajemy jajka i natkę pietruszki, doprawiamy solą i pieprzem, i ewentualnie dodatkowymi przyprawami. Wyrabiamy jednolitą masę i formujemy z niej okrągłe płaskie kotlety. Obtaczamy kotlety w tartej bułce i smażymy na złocisty kolor na oleju wymieszanym z pozostałym masłem. Ja podałam z sosem musztardowo-miodowym oraz surówka z kapusty. Smacznego :)