Mięciutkie mini pizze z pysznymi dodatkami. Ja tym razem zrobiłam z salami, pieczarkami i papryką, ale dodatki oczywiście można wybrać dowolne, w zależności co lubimy :) Pizzerinek wychodzi bardzo dużo, jeśli robimy je np. jak ja wielkości szklanki. I tak zrobiłam z połowy porcji, a wyszło mi dwie blachy :) Dla 2 osób wystarczy, ale jak macie większą rodzinkę to zróbcie z pełnej porcji, na pewno znikną w mgnieniu oka :) Zmodyfikowałam nieznacznie źródłowy przepis jeśli chodzi o dodatki i podaję własne.
Składniki:
Ciasto:
Rozczyn
- 5 dag drożdży
- 2 łyżki cukru
- 1 szklanka ciepłej wody
- 3 łyżki mąki
Dodatkowo:
- 0,5 kg mąki
- 3 łyżki oliwy
- 0,5 szklanki ciepłej wody
- łyżeczka soli
Sos pomidorowy
- 1 koncentrat pomidorowy (słoiczek)
- 3 łyżki wody
- 3 łyżki oliwy lub oleju
- 2 ząbki czosnku
- trochę oregano i bazylii
Składniki sosu mieszamy ze sobą, czosnek przepuszczamy przez praskę.
Dodatki:
- 1 papryka
- 1 ząbek czosnku
- plasterki salami
- tarta mozzarella
- pieczarki – kilka sztuk
- oregano,bazylia
Wykonanie:
Ciasto: Najpierw drożdże rozpuszczamy w szklance ciepłej wody, dodajemy cukier i 3 czubate łyżki mąki. Mieszamy i odstawiamy na kilka minut, by drożdże się spieniły. Następnie dodajemy resztę składników i wyrabiamy ciasto. Jeśli jest klejące, należy podsypać mąką. Ciasto odstawiamy na około 30 minut do wyrośnięcia.
Paprykę kroimy w małą kosteczkę. Czosnek przeciskamy przez praskę, następnie podsmażamy razem z papryką na małej ilości oleju. Salami kroimy w paseczki lub ćwiartki plasterków, zależy jakiej wielkości mamy. Pizzerinki są małe więc duze kawałki się nie zmieszczą. Pieczarki kroimy w plasterki.
Gdy ciasto urośnie odrywamy kawałek i wałkujemy dość cienko, następnie wycinamy kółka np. kubkiem lub szklanką, w zależności jakiej wielkości chcemy mieć pizzerniki. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Smarujemy sosem pomidorowym, dajemy paprykę z czosnkiem, na to pieczarki, salami i całość posypujemy serem - dodatki dajemy w małych ilościach. Całość posypujemy bardzo delikatnie oregano i bazylią. Pizzerinki pieczemy na złoty kolor w temperaturze 180 stopni. Smacznego :)