To chyba u nas ostatnio najczęstsza pizza :) Jeśli nie mam za dużo dodatków, a mamy ochotę na pizzę, to wystarczy właściwie jakieś 3 składniki (mam na myśli dodatki) i mamy pyszną, pikantną pizzę :) Ciasto robię z tego przepisu, a dodatki najprostsze, sos pomidorowy, mozzarella i salami pepperoni. Można dorzucić oczywiście pieczarki, paprykę czy inne dodatki. Ale tak naprawdę te 3 składniki wystarczą, by pizza była pyszna :) Tym razem dorzuciłam paprykę, dodatki często się zmieniają , ale baza jest ta sama :)
Składniki:
Ciasto:
(Na dwie duże pizze na blaszkach wyjmowanych z piekarnika)
- 500 g mąki
- 300 ml ciepłej wody
- 30 g drożdży świeżych lub 1 opakowanie drożdży suszonych
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru
- 2 łyżki oliwy z oliwek/oleju
Sos pomidorowy:
- 1 przecier pomidorowy (używam takiego w kartoniku gęstego jak passata)
- 3 łyżki oliwy lub oleju
- 2 ząbki czosnku
- trochę oregano i bazylii
Dodatki:
- salami pepperoni (to lubimy najbardziej)
- mozzarella tarta lub w kawałku (jeśli w kawałku to będziecie potrzebować około 3 kulek)
- papryka
Wykonanie:
Ciasto: Do miski przesypujemy mąkę, robimy w niej wgłębienie i do niego wrzucamy pokruszone drożdże, posypujemy cukrem, zalewamy częścią ciepłej wody i odstawiamy na około 5 minut. Po tym czasie dodajemy większą część wody, sól, oliwę i zagniatamy ciasto dodając w razie potrzeby wodę. Ja to robię w mikserze, a właściwie mikser robi je sam :) Zagniecione ciasto przykrywamy w misce ściereczką i odstawiamy na około godzinę do wyrośnięcia. Po tym czasie ciasto dzielimy na dwie części, wałkujemy na wielkość blachy, ja robię nawet 3 blachy z tego ciasta, ale moja pizza jest bardzo cienka :)
Sos: Składniki sosu mieszamy ze sobą, czosnek przepuszczamy przez praskę. Ja podgrzewam chwilkę.
Pizze smarujmy sosem, nakładamy plastry salami - ilość zależy od waszych preferencji i ewentualnie innych dodatków. Nakładamy kawałki papryki, posypujemy tartą mozzarellą. Pieczemy około 15 minut w temp. 220-230 stopni. Ja piekę osobno każda pizzę, wtedy są chrupiące irpzpieczone. Mój piekarnik niespecjalnie sobie radzi z dwoma blachami naraz. Smacznego :)
Źródło: Przepis własny, a ciasto z tego przepisu.