Rewelacyjny sposób na indyka, troszkę zmodyfikowałam oryginalny przepis, zamiast szynki parmeńskiej użyłam pysznej, aromatycznej szynki zbójnickiej – fajny wędzony aromat. Zamiast szałwii użyłam bazylię. Całość po prostu super, miękkie aromatyczne mięsko z delikatnym winnym sosem w towarzystwie szparagów i młodych ziemniaczków po prostu niebo w gębie :) Polecam :)
Składniki:
- indyk filet - 400 gramów
- białe wino - 50 mililitrów
- przyprawa do złotego kurczaka- 3 łyżki
- sól i pieprz do smaku
- szynka parneńska - 8 plastrów (u mnie szynka zbójnicka)
- zielone szparagi do podania
- szałwia liście - 8 sztuk (u mnie liście bazylii)
- oliwa - 50 mililitrów
- śmietanka - 200 mililitrów (dałam 30%)
- masło - 2 łyżki
Wykonanie:
Indyka kroimy na cztery równe kawałki i każdy rozbijamy tłuczkiem do mięs na cienkie plasterki. Plastry mięsa oprósz przyprawą do kurczaka. Następnie na każdym kładziemy dwa plasterki szynki oraz dwa listki szałwii (u mnie bazylia). Całość zwijamy w roladkę. Każdą spinamy wykałaczką. Roladki obsmażamy na patelni, aż nabiorą rumianej barwy kilka minut z każdej strony. Następnie przekładamy je do naczynia żaroodpornego i dopiekamy w 180 stopniach przez 10 minut.
Na tłuszcz po smażeniu mięsa wlewamy białe wino i zagotujemy je, aż co najmniej połowa odparuje. Potem wlewamy śmietankę, dodajemy masło i gotujemy sos aż zgęstnieje. Na końcu dopraw sos solą i pieprzem według uznania. Ja użyłam płynnej śmietanki 30 %, nie chciała za szybko zgęstnieć, wiec jednak dodałam odrobinę mąki i sosik był fajny kremowy :)
Gotowe roladki podajemy na ugotowanych szparagach polane sosem. Ja podałam jeszcze z młodymi ziemniaczkami z koperkiem. Smacznego :)