Propozycja na domową wędlinkę do kanapek, chociaż można również wykorzystać takiego kurczaka do sałatek czy innych przekąsek. Równie dobrze można zjeść na obiad, chociaż jako wędlinka do kanapek mi bardzo pasował :) Prosty i szybki sposób, przy okazji pieczenia w piekarniku innych produktów, można dorzucić z boku takie mięsko :)
Składniki:
- 2 pojedyncze filety z piersi kurczaka (ok. 0,5 kg)
- 1 mała cebula (pominęłam)
- 1 duży ząbek czosnku (dałam 2 duże ząbki)
- ok. 2 cm korzenia imbiru (średniej grubości)
- 1 płaska łyżeczka słodkiej mielonej papryki
- 1 płaska łyżeczka mieszanki curry
- 1 płaska łyżeczka soli
- 5 ziaren ziela angielskiego
Dodatkowo:
- papier do pieczenia
- bawełniany sznurek
Wykonanie:
Cebulę kroimy w drobną kostkę, czosnek i imbir (imbir po obraniu - łatwo obrać go łyżeczką) na małe kawałki. Wszystkie przyprawy, razem z powyższymi, przekładamy do moździerza (ziele angielskie warto rozetrzeć jako pierwsze) i rozcieramy do momentu, aż cebula, czosnek i imbir puszczą sok - powinien powstać rodzaj pasty. Ja pominęłam cebulę i dałam więcej czosnku, na pewno z cebulą łatwiej się będzie ucierało, bo puści więcej soku :) Tę mieszankę wykładamy na mięso i dokładnie je nacieramy, a następnie zawijamy w papier do pieczenia, zabezpieczamy sznurkiem i pieczemy przez 40 minut w piekarniku nagrzanym do 170 stopni C. Przed krojeniem pozwalamy mięsu odpocząć przez kilka minut. Smacznego :)