Mięciutkie bułeczki z ananasem, cynamonem i czekoladą :) Pyszne :) Świetnie smakują zwłaszcza na ciepło maczane w jogurcie waniliowym :) Warto je przygotować :)
Składniki:
- 3 szklanki mąki
- 2 łyżeczki cukru
- 3 łyżeczki świeżych drożdży (24g świeżych lub 12 g suszonych)
- pół szklanki ciepłego mleka
- pół szklanki jogurtu naturalnego w temperaturze pokojowej
- pół szklanki oleju
- 1 jajko
Nadzienie:
- kilka plasterków ananasa z puszki
- cynamon
- kilka kostek czekolady
- roztrzepane jajko do posmarowania
Wykonanie:
Ciasto: Mąkę mieszamy z solą. Drożdże kruszymy do miseczki, zasypujemy cukrem i mieszamy z kilkoma łyżkami ciepłego mleka. Odstawiamy na 15 minut (Jeśli używamy suszonych, łączymy wszystkie składniki od razu). Do mąki dodajemy drożdże, pozostałe mleko, jogurt, olej i roztrzepane jajko. Wyrabiamy gładkie i elastyczne ciasto. Na początku będzie dość tłuste i może lekko się lepić. Wyrabiamy je do momentu, aż stanie się miękkie i delikatne, w razie potrzeby lekko podsypujemy je mąką. W trakcie wyrabiania olej ładnie połączy się z ciastem. Odstawiamy je na 1-1,5 godziny do wyrośnięcia w ciepłe miejsce (wkładamy ciasto do miski i przykrywamy czystą ściereczką).
W tym czasie możemy sobie przygotować nadzienie. Ananasa odsączamy z namiaru soku. Kroimy na małe kawałeczki, tzn w drobną kosteczkę. Czekoladę również kroimy na mniejsze kawałki.
Ciasto odgazowujemy (uderzamy w nie dłonią), dzielimy na 10 części. Każdą wałkujemy na prostokąt, lekko podsypując ciasto mąką (aby nie kleiło się do stolnicy i wałka). Nakładamy łyżeczkę ananasa, kawałeczek czekolady i posypujemy cynamonem wzdłuż krótszego brzegu i ciasno zawijamy. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na drugie rośnięcie na 30 minut. W tym czasie piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Smarujemy roztrzepanym jajkiem. Pieczemy przez 15-20 minut. Bułeczki są gotowe, kiedy ładnie się zrumienią i ich spody są przypieczone. Studzimy na metalowej kratce. Można podawać z jogurtem waniliowym :) Smacznego :)
Źródło: Przepis własny.
