Pyszny i lekki chlebek, coś jak tostowy, ale jednak bardziej „stabilny”;).Świeży domowy chlebek na kolację czy śniadanie:)
Składniki na 1 bochenek:
- 40 g maku
- 650 g mąki pszennej chlebowej (użyłam zwykłej pszennej)
- 2 łyżeczki soli
- 50 g masła, o temperaturze pokojowej lub roztopionego
- 1 łyżeczka cukru
- 7 g suchych drożdży lub 15 g świeżych drożdży
- 375 ml mleka, o temp. pokojowej
- 1 średnie jajko, rozkłócone
Wykonanie:
Do większej miski wsypujemy mąkę, mak, cukier, sól, suche drożdże (ze świeżymi trzeba wcześniej zrobić rozczyn). W mące robimy dołek, wlewamy mleko, masło, jajko. Ciasto wyrabiamy, aż będzie miękkie i nie klejące. Formujemy kulę, wkładamy do miski, przykrywamy ściereczką lnianą i pozostawiamy w cieple do podwojenia objętości na około 1,5 - 2 godziny.
Formę keksówkę o wymiarach 29 x 10 cm smarujemy masłem i posypujemy bułka tartą.
Wyrośnięte ciasto krótko zagniatamy, formujemy w podłużny bochenek i umieszczamy w keksówce. Keksówka powinna być do połowy pełna. Przykrywamy lnianą ściereczką i pozostawiamy w cieple do ponownego wyrośnięcia (około 1 godziny). Chleb na pewno wyrośnie sporo ponad keksówkę (jeśli użyjecie formy o takich samych wymiarach jak powyżej).
Po tym czasie powierzchnię chleba smarujemy mlekiem. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 230°C przez 15 minut, następnie zmniejszamy temperaturę i pieczemy dodatkowe 20 - 30 minut w 200°C. Wypieczony chleb powinien po postukaniu od spodu wydawać głuchy odgłos. Studzimy na kratce. Smacznego :)