Propozycja na proste i szybkie ciasto bez pieczenia :) Postanowiłam przetestować żelatynę spożywczą fix – spotkałam taką i byłam ciekawa jak się sprawdzi. Zwykła ma specyficzny zapach ;) Na wszelki wypadek i tak dodałam odrobinę zwykłej żelatyny :) Ale patrząc na konsystencję ciasta ta poradzi sobie samodzielnie :) Możecie pominać zwykłą. Jeżeli lubicie ciasta bez pieczenia, lekkie, nie przesłodzone, z galaretką i owocami, to polecam wypróbować :)
Składniki:
- 200g borówek amerykańskich
- garść winogron
- 400ml śmietany 30%
- okrągłe biszkopty
- 1 łyżka żelatyny
- 1 opakowanie żelatyny spożywczej ( żelatyna-fix)
- 1 galaretka o smaku owoców leśnych
- 2-3 łyżki cukru pudru
- 50 ml zimnej wody
- 100ml wrzątku
Wykonanie:
Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości wrzątku, mieszamy do powalczenia i studzimy. Żelatynę fix rozpuszczamy w 50 ml zimnej wody i w 100 ml wrzątku. Miksujemy krótko mikserem do połączenia. Studzimy.
Owoce myjemy i osuszamy.
Dno formy (u mnie 21cm) wykładamy okrągłymi biszkoptami. Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem na sztywno, następnie stopniowo dodajemy żelatynę i żelatynę fix. Masę wylewamy na biszkopty. Wrzucamy owoce (połowę borówek) i ewentualnie łyżką zanurzamy, by były przykryte masą. Wstawiamy do lodówki.
W tym czasie przygotowujemy galaretkę zgodnie z instrukcją na opakowaniu :) (proponuję dać mniej wody, szybciej zgęstnieje). Na wierzchu ciasta układamy pozostałe borówki. Jak galaretka zaczyna tężeć zalewamy owoce i wstawiamy do lodówki. Smacznego :)
Źródło: Eksperyment własny :)