Bardzo dobre ciasteczka, skusiła mnie nazwa:) Wszystko, co truflowe musi być dobre:) I rzeczywiście mięciutkie i smaczne, a oryginalny wygląd jeszcze bardziej kusi do sięgnięcia po nie:)
Składniki na ok. 15 ciasteczek (ja robiłam podwójną porcję):
- 50 g mąki
- 25 g kakao
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 70 g drobnego cukru lub cukru pudru
- 25 g miękkiego masła
- 1 roztrzepane jajko
- 1 łyżeczka likieru pomarańczowego lub soku pomarańczowego (dałam likieru kawowego, akurat taki miałam)
- cukier puder - do obtoczenia
Wykonanie:
Wszystkie składniki zagniatamy. Ciasto będzie bardzo klejące, ale nie należy się tym przejmować, odkładamy do lodówki na pół godziny.
Po tym czasie z ciasta formujemy małe kuleczki (naprawdę małe - bardzo rosną w piekarniku; dobrze przy tym lekko zmoczyć dłonie, będzie łatwiej formować ciastka), obtaczamy grubo w cukrze pudrze, kładziemy na blachę w sporych odstępach.
Pieczemy około 10 minut w temperaturze 200ºC. Smacznego :)