Pierniczki na Boże Narodzenie to już u mnie tradycja :) Co roku testuję różne przepisy w poszukiwaniu najlepszego ;) Od jakiegoś czasu poszukuję dobrego przepisu na pierniczki nadziewane i ten przepis jest już bliski ideału :) Pierniczki są mięciutkie i aromatyczne. Warto je wypróbować :) Delikatnie zmodyfikowałam przepis zastępując sodę proszkiem do pieczenia.
Składniki:
- 800-850g mąki pszennej
- 1 szklanka cukru
- 400g miodu
- 3 duże jajka
- 125g masła
- 3 łyżki kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 słoiczek twardej marmolady (użyłam mojego domowego dżemu truskawkowo-przeczkowego)
- 5 łyżeczek przyprawy do piernika
Lukier:
- cukier puder
- woda
- kilka kropli aromatu cytrynowego
Wykonanie:
Miód zagotowujemy z przyprawą do piernika. Dodajemy cukier i podgrzewamy do momentu, aż się rozpuści. Następnie wkładamy do masy masło i zdejmujemy z ognia. Mieszamy przez chwilę, aby masło się rozpuściło. Odstawiamy do przestudzenia.
Do chłodnego miodu dodajemy jajka, a następnie mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i kakao. Wyrabiamy ciasto przypominające konsystencją plastelinę. W razie potrzeby podsypujemy mąką. Ciasto zawijamy w folię i odstawiamy do lodówki na noc.
Schłodzone ciasto wałkujemy na oprószonej mąką stolnicy na grubość około 3 mm. Na połowie ciasta, w odstępach około 7-8 cm ponakładamy po odrobinie marmolady. Resztę ciasta kroimy wstępnie na kwadraty, trochę większe niż używana przez nas foremka. Nakrywamy kwadratami, tą część ciasta na której jest marmolada. Lekko dociskamy ciasto dookoła marmolady. Wykrawamy pierniczki foremkami pilnując, by nadzienie było zawsze wewnątrz ciastka.
Wykrojone pierniczki układamy na papierze do pieczenia i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180°C przez około 8-10 minut. Pierniczki są gotowe, gdy wyraźnie urosną. Nie należy wydłużać czasu pieczenia, ponieważ staną się twarde!
Ostudzone pierniczki dekorujemy lukrem, przygotowanym z cukru pudru, wymieszanego z wodą i aromatem cytrynowym. Pierniczki praktycznie są już mięciutkie, ale ja i tak trzymałam je puszcze wymieniając skórki jabłek, by jeszcze bardziej zmiękły. Smacznego :)