Taka szybka propozycja na lekki obiadek, kolację lub po prostu przekąskę:) Panierowany serek feta:) Cóż może być prostszego. Powinniśmy wybrać twardą fetę, która da się pokroić, ale ja użyłam po prostu takiej, jaką akurat miałam w domu. Nie była jakaś super twarda, ale kroić się dało i nawet nie rozpłynęła się podczas smażenia, chociaż mocno zmiękła, dlatego też delikatnie ją przekręcałam na patelni:) Wyszła pyszna, delikatna, oczywiście najlepiej smakuje z dodatkiem warzyw czy sałatki, bo sama feta jak wiadomo jest dosyć słona.
Składniki:
- 200 g sera feta
- 1 jajko, roztrzepane
- 6 łyżek bułki tartej
- 1 łyżka twardego sera typu parmezan, startego
- mąka do oprószenia fety
- olej do smażenia
Wykonanie:
Fetę kroimy na kawałki o szerokości ok. 2 cm, oprószamy mąką, zanurzamy w roztrzepanym jajku, obtaczamy w bułce tartej wymieszanej z parmezanem i smażymy na złoto na rozgrzanym oleju. Jak wspominałam w przypadku niezbyt twardego sera, bardzo delikatnie przekręcamy na patelni:) Kładziemy na ręczniku papierowym, by wsiąknął nadmiar tłuszczu i podajemy z sałatką. Smacznego :)