Delikatne, puszyste placuszki z truskawkami. Podane z sosem truskawkowym i cukrem pudrem znikają błyskawicznie:)
Składniki:
(na około 16 placuszków)
- 250 g jogurtu greckiego lub naturalnego
- 2 duże jajka
- 2 łyżki oleju roślinnego lub roztopionego masła
- 2 - 3 łyżki cukru
- 1 i 1/3 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- mała szczypta soli
- kilka truskawek
Dodatki: np. cukier puder, bita śmietana, sos truskawkowy
Wykonanie:
W misce mieszamy lub miksujemy jogurt z jajkami i 2 łyżkami oleju, dodajemy cukier, mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i solą. Mieszamy lub miksujemy do połączenia się składników w gładką i jednolitą masę.
Rozgrzewamy patelnię i nakładamy po 1 pełnej łyżce ciasta na jednego placka zachowując odstępy (placki urosną podczas smażenia). Placki smażymy na niezbyt dużym ogniu, do czasu aż urosną i będą ładnie zrumienione (około 2,5 minuty). Gdy placki podrosną (mniej więcej w drugiej połowie smażenia) wkładamy w każdego placka po 2 grubsze plasterki truskawki. Przewracamy placki na drugą stronę i smażymy do zrumienienia, przez około 2,5 minuty lub trochę krócej. Przed smażeniem następnej partii placków patelnię dobrze jest wyczyścić ręcznikiem papierowym lub gąbką, od strony truskawek mogą się przyczepić do patelni. Posypujemy cukrem pudrem. Można też podawać z bitą śmietaną. Ja jeszcze podałam z sosem truskawkowym. Smacznego:)
