Rzadko zdarza mi się przygotowywać coś czego nie jem, a właściwie to chyba mi się nie zdarza :) Najczęściej modyfikuję pod siebie przepisy. Mam jednak w domu fana fasolki po bretońsku i po wielu namowach w końcu się zgodziłam i zrobiłam:) Poniższe proporcje są na spory garnek fasolki, dla jednej osoby wystarczy nawet na tydzień ;) Mimo, że ja nie konsumowałam, to mogę powiedzieć, że zdecydowanie smakowała, więc musiała być dobra :)
Składniki:
- 1 kg świeżej fasoli typu Jaś (lub ok. 600 g suszonej)
- 500 g chudej kiełbasy
- 1 słoiczek przecieru pomidorowego (200g)
- 2 średnie cebule
- 2 duże ząbki czosnku
- 1 liśc laurowy
- 2 kulki ziela angielskiego
- 1 kopiata łyżeczka majeranku
- sól i pieprz
- 1 płaska łyżeczka cukru
- 2 łyżki oleju
- 2 płaskie łyżki masła
- 2 płaskie łyżki mąki
Wykonanie:
Jeśli używamy fasoli suszonej, należy ją wcześniej zalać wodą i odstawić najlepiej na całą noc przed gotowaniem.
Jeśli używamy fasolę już moczoną lub świeżą, od razu zalewamy ją wodą (ok. 6 szklanek), dodajemy płaską łyżeczkę soli i gotujemy do miękkości. Długość gotowania zależy od fasoli. W między czasie, jeśli woda odparuje, dolewamy ją do takiego poziomu, by było jej kilka centymetrów ponad fasolę. Mniej więcej w połowie gotowania dodajemy liść laurowy i ziele angielskie.
W czasie, kiedy gotuje się fasola, na patelni podsmażamy na 2 łyżkach oleju drobno posiekaną cebulę i posiekany czosnek. Kiedy będą miękkie zdejmujemy je z patelni, a następnie podsmażamy pokrojoną w półplasterki kiełbasę.
Kiedy fasola będzie miękka (ale nie rozgotowana), dodajemy rozmieszany z wodą przecier, kiełbasę, cebulę z czosnkiem, sporą szczyptę pieprzu, cukier i majeranek. Gotujemy kilka minut, a następnie na małej patelni topimy masło i dodajemy do niego mąkę. Smażymy około 40-50 sekund energicznie mieszając a następnie zasmażkę dodajemy do fasolki.
Po dodaniu zasmażki gotujemy jeszcze kilka minut. Jeśli fasolka jest za gęsta, dodajemy odrobinę wody i w razie potrzeby doprawiamy do smaku solą. Fasolka najlepsza jest na drugi dzień, jak wszystkie smaki się dobrze przegryzą. Smaczego :)