Pyszne, delikatne polędwiczki, aromatyczne i ziołowe. Ja podałam je dodatkowo z sosem miodowo-musztardowym, bardzo fajnie się komponował. Można je podać z innym ulubionym sosem lub po prostu z tym, który pozostał z polędwiczek. Dodałam więcej ziół prowansalskich i odrobinę przyprawy do mięsa wieprzowego.
Składniki:
- 2 polędwiczki wieprzowe,
- 1 łyżeczka suszonej pietruszki
- 1 łyżeczka soli ziołowej (dałam zwykłą)
- 1 łyżeczka pieprzu
- 1/2 łyżeczki soli kamiennej (pominęłam)
- 1 łyżka ziół prowansalskich
- 1/2 łyżeczki mielonego kminku
- 2 łyżki oleju
Wykonanie:
Wszystkie zioła mieszamy na talerzu. Jeśli macie więcej czasu można polędwiczki po obtoczeniu w przyprawach wsadzić do lodówki przynajmniej na 30 minut. Patelnie rozgrzewamy, wlewamy olej, polędwiczki obtaczamy w ziołach, wklepując jak najwięcej przypraw w mięso, obsmażamy każdą polędwiczkę ze wszystkich stron, przekładamy do żaroodpornego naczynia razem w tłuszczem i podlewamy odrobiną wody, pieczemy około 40 min w 180 st. Jak zostaną przyprawy na talerzu wówczas wsypujemy je do polędwiczek po upieczeniu. Wykładamy na talerz, kroimy w plastry. Jeżeli chcemy zrobić sos z polędwiczek to zagęszczamy to, co zostało w naczyniu żaroodpornym lekko śmietaną i dodajemy pietruszkę. Ja zrobiłam inny sos, wybór pozostawiam Wam:) Smacznego:)