Jeśli na Święta planujecie makowiec, może zainteresuje Was propozycja drożdżowego makowca w kształcie gwiazdy. Wygląda efektownie i oczywiście równie pysznie smakuje. Przygotowanie gwiazdy wbrew pozorom nie jest trudne, efekt końcowy naprawdę wygląda imponująco :)
Składniki:
- 500 g mąki pszennej
- 30 g świeżych drożdży
- 50 g cukru
- 180 ml mleka
- 2 jajka
- 50 g masła
Oraz
- 1 jajko do posmarowania ciasta
- 300 g gotowej masy makowej z puszki
- lukier: 1 łyżka gorącego soku z cytryny + ok. 1/2 szklanki cukru pudru
Wykonanie:
Do miski wsypujemy mąkę, robimy dołek, wkruszamy do niego drożdże i posypujemy cukrem. Stopniowo wlewamy do dołka ciepłe mleko mieszając je z drożdżami i zagarniając kilka łyżek mąki. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 10 minut do wyrośnięcia.
Dodajemy jajka i zaczynamy delikatnie mieszać łyżką wszystkie składniki. Gdy się połączą, dodajemy roztopione, ciepłe masło i zaczynamy wyrabiać składniki. Wyrabiamy ciasto przez ok. 10 - 15 minut aż będzie gładkie i elastyczne. Przykrywamy i odstawiamy na ok. 45 minut do wyrośnięcia.
Ciasto wykładamy na stolnicę oprószoną mąką i formujemy kulę i dzielimy na 4 części. Pierwszy kawałek ciasta chwilę zagniatamy, następnie rozwałkowujemy na okrąg o średnicy ok. 25 cm. Kładziemy go na dużej blaszce wyłożonej arkuszem papieru do pieczenia. Rozsmarowujemy 1/3 masy makowej, pozostawiając ok. 1 cm wolnego brzegu.
Chwilę zagniatamy i rozwałkowujemy drugi kawałek ciasta i kładziemy go na pierwszym placku. Ponownie smarujemy masą makową i nakładamy 3 blat z ciasta. Smarujemy resztą masy i przykrywamy ostatnim krążkiem.
Ciasto kroimy na 16 części, nie docinając go do samego środka (pozostawiamy środek bez nacinania). Ja sobie wcześniej zrobiłam zarys linii, by były tej samej wielkości. Każdy kawałek obkręcamy 2 razy, parami na zmianę, tzn. jeden kawałek obkręcamy 2 razy w prawo, drugi sąsiadujący 2 razy w lewo. Przekręcone kawałki z każdej pary zlepiamy na końcu. Odstawiamy na ok. 20 minut do wyrośnięcia.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni C. Wierzch delikatnie smarujemy roztrzepanym jajkiem i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy przez ok. 25 minut na złoty kolor. Wyjmujemy z piekarnika i po lekkim przestudzeniu polewamy lukrem (gorący sok z cytryny wymieszać ze stopniowo dodawanym cukrem pudrem, w takiej ilości aby otrzymać odp. konsystencję lukru). My referujemy bez lukru, więc tylko posypałam cukrem pudrem.