Przepyszne, wspaniałe, orzechowe trufelki. Przygotowałam je na święta w ramach słodkich upominków, które zawierały jeszcze inne trufelki, ale o nich później :) Znalazły swoich miłośników wśród obdarowanych w święta domowników:) Jedne z moich ulubionych, z czystym sumieniem polecam;)
Składniki:
- 200-250 g śmietanki w proszku do kawy (można zastąpić mlekiem w proszku, ja wypróbowałam śmietankę)
- 1 i 1/2 łyżki kakao
- 1/4 szklanki mleka
- 1/2 szklanki cukru
- 200 g orzeszków ziemnych, posiekanych + orzeszki do obtoczenia
- łyżka masła
- szczypta soli
- 5 łyżek mleka w proszku
Wykonanie:
Mleko podgrzewamy z cukrem, solą i kakao. Mieszając, doprowadzamy do wrzenia, a potem zdejmujemy z ognia i chwilkę studzimy. Następnie dodajemy orzeszki i masło. Mieszamy. Dosypujemy śmietankę - ilość zależy od pożądanej konsystencji. Dosypujemy mleka w proszku (ok. 5 łyżek). Masę wkładamy do lodówki do zgęstnienia, to bardzo ważne, inaczej trufle będą się Nam rozlewać. Zatem odstawiamy ją do lodówki na ok. 30 minut. Po tym czasie wilgotnymi dłońmi toczymy kulki i obtaczamy w orzeszkach. Proponuję znów wstawić do lodówki i najlepiej tam trzymać. Oczywiście mogą dłuższą chwilę przebywać np. na świątecznym stole, chociaż u mnie zbyt szybko zniknęły, więc nie wypowiem się, jak długa to może być chwila;)