Ostatnio dosyć często robię kotleciki wegetariańskie, bardzo lubię takie kotleciki, pasują do sałatek, można zjeść jako dodatek lub same, można z nich zrobić np. burgery z bułką. Ja akurat podałam z fasolką i sosem czosnkowym. Moje burgery nie są tak intensywnie buraczane, gdyż miałam tylko jeden pęczek botwinki i chciałam go wykorzystać, miały delikatnie różowy kolor przed pieczeniem, ale po już go straciły. Jeśli damy taką ilość jak w przepisie to kotleciki będą miały buraczany intensywny kolor :) Burgery są bardzo smaczne, z dodatkiem kaszy jaglanej i pieczone czyli bardziej zdrowe :)
Składniki:
(na 8 niewielkich burgerów - ja robiłam mniejsze i cieńsze i wyszło mi więcej)
- 3/4 szklanki kaszy jaglanej
- 3 spore pęczki botwiny
- 1 pęczek koperku
- 1 cebula (ja pominęłam)
- 3 duże ząbki młodego, polskiego czosnku
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 pełna łyżeczka cukru
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 2 płaskie łyżki bułki tartej
- 2 łyżki oleju
- 1 szczypta gałki muszkatołowej
- sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
Kaszę prażymy przez kilka minut na suchej patelni od czasu do czasu mieszając ją, by się nie przypaliła. Gorącą kaszę przesypujemy na gęste sito i obficie płuczemy pod zimną, bieżącą wodą. W garnku z grubym dnem doprowadzamy do wrzenia 1,5 szklanki wody po czym dodajemy do niej 1/2 łyżeczki soli oraz kaszę. Garnek przykrywamy pokrywką i gotujemy przez 10-12 minut na wolnym ogniu (w tym czasie kasza powinna wchłonąć całą wodę). Ugotowaną kaszę zostawiamy pod przykryciem na około godzinę a następnie studzimy ją.
Cebulę kroimy z drobną kostkę i podsmażamy na oleju przez kilka minut. Kiedy cebula się zeszkli dodajemy do niej drobno posiekaną botwinę (liście oraz łodygi, bez buraczków), sok z cytryny, cukier, 2 spore szczypty soli oraz pieprzu, gałkę muszkatołową i pół szklanki wody. (ja pominęłam cebulkę). Garnek przykrywamy i dusimy botwinkę na małym ogniu przez 15 minut. Po tym czasie zdejmujemy pokrywkę, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i nadal dusimy na małym ogniu do chwili, aż płyn odparuje. Miękką botwinkę odstawiamy do przestygnięcia.
Przestudzoną kaszę mieszamy widelcem do chwili aż będzie sypka a następnie dodajemy do niej botwinkę, jajko oraz żółtko, bułkę tartą i drobno posiekany koperek. Całość dokładnie mieszamy i w razie potrzeby doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Masę dzielimy na 8 części i wilgotnymi dłońmi formujemy burgery które układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy je do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy 15-17 minut.
Zanim zdejmiemy burgery z blachy należy odczekać kilka minut. Można podać z sałatką, ja podałam z fasolką szparagową i sosem czosnkowym. Smacznego :)