Lekka galaretka z kurczakiem i gotowanymi warzywami. Chude mięsko i warzywka w sam raz na lekką kolację, a także na świąteczny przysmak. U mnie troszkę wyszło za dużo galaretki w stosunku do warzyw i mięska, ale wykorzystałam cały bulion, który miałam :)
Składniki:
(4-6 porcji)
- 1 ćwiartka z kurczaka (ja wykorzystałam pierś)
- 450g mrożonki warzywnej (np. kalafior, brokuł, marchewka lub inne ulubione)
- pieprz
- sól
- 1 cebula
- liść laurowy
- żelatyna
Wykonanie:
Udko zalewamy wodą 1- 1,5 l, (tak, aby po ugotowaniu został 1 l wywaru), dodajemy liść, cebulę, sól, pieprz i gotujemy do momentu, aż mięso będzie odchodzić od kości. Ja ugotowałam pierś w bulionie, który już miałam.
Ugotowane mięso drobno kroimy, wywar cedzimy przez drobne sito. Gdyby wywaru było mało to uzupełniamy przegotowaną wodą. Warzywa gotujemy oddzielnie w osolonej wodzie, należy uważać, żeby się nie rozgotowały. W salaterce na dnie układamy mięso, następnie warzywa i zalewamy wywarem, w którym rozpuszczamy żelatynę według proporcji na opakowaniu, wywar przed zalaniem doprawiamy do smaku. Wstawiamy do lodówki lub w chłodne miejsce i czekamy, aż zastygnie. Aby sprawnie wyjąć galaretkę z salaterki należy na moment (dosłownie 2-3 sekundy) zanurzyć salaterkę we wrzątku (tak, by woda nie dotknęła zawartości oczywiście :) ) i wyjmujemy. Wówczas po przekręceniu salaterki galaretka wychodzi bez problemu na talerzyk :) Smacznego :)