Kolejne pralinki, które robiłam na święta to pralinki nugatowe. Mocno orzechowe pralinki z dodatkiem nutelli, naprawdę smaczne i dosyć słodkie, zniknęły błyskawicznie.
Składniki:
- 100 g mlecznej czekolady
- 60 g posiekanych orzechów laskowych
- 60 g posiekanych migdałów (najlepiej całych lub słupków)
- syrop cukrowy (można miód lub golden syrop)
- cukier puder do posypania bakalii
- 250 g nutelli (lub innego kremu czekoladowo-orzechowego)
- 150 g czekolady do wykończenia (ewentualnie więcej, jeśli zabraknie)
Wykonanie
Rozdrobnione bakalie układamy na blasze, polewamy syropem, posypujemy cukrem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego to temp. 150oC. Suszymy do momentu, aż staną się chrupiące i rumiane, czasem mieszając. Chwilę studzimy, wrzucamy do miski, rozkruszając, jeśli pozbijały się w grudki. Można też pominąć suszenie bakalii i po prostu wykorzystać posiekane, bez używania piekarnika.
Do bakalii dodajemy nutellę i roztopioną mleczną czekoladę. Starannie mieszamy, rozprowadzamy na pergaminie masę na wysokość około 1 cm. Chłodzimy w lodówce. Wierzch smarujemy połową roztopionej czekolady, a gdy zastygnie, masę odwracamy i smarujemy z drugiej strony. Ja polałam tylko na wierzch. Po całkowitym zastygnięciu czekolady, kroimy na nieduże kwadraty. Przechowujemy w lodówce. Smacznego:)