Na Dzień Kobiet możemy sobie przygotować takie słodkie pyszności. Jako wielbicielka mleka w proszku wiedziałam, że będą pyszne, nie mogłam się im oprzeć. Smak karmelu jest wyczuwalny, dodaje im charakterystycznego smaku. Dla mnie pycha :)
Składniki:
(na około 25 kulek)
- 50 g obranych orzechów laskowych (pominęłam)
- 100 g wiórków kokosowych (do obtoczenia, ja użyłam granulowanego mleka w proszku)
- 1/3 kostki masła (kostka = 250 g)
- szczypta cynamonu
- pół szklanki cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego (16 g)
- 2 szklanki mleka w proszku
- pół szklanki wody
Wykonanie:
Cukier wsypujemy do grubego rondelka, karmelizujemy(rozpuszczamy go na średnim ogniu, aż będzie płynny i zrobi się brązowy). Musimy uważać, żeby go nie przypalić.
W drugim garnuszku rozpuszczamy masło, zdejmujemy z palnika, mieszamy z wodą, ewentualnie podgrzewamy tylko do rozpuszczenia się masła.
Do karmelu w garnku dodajemy cynamon i cukier waniliowy, wodę z masłem. W tym momencie należy bardzo uważać, bo mieszania w garnku zacznie strzelać i kipieć - karmel stwardnieje. Trzeba go pogotować, by się znowu rozpuścił. Kończymy gotowanie, gdy w garnku będzie ciemnobrązowy płyn o przyjemnym karmelowym zapachu. Studzimy.
Wsypujemy mleko w proszku i miksujemy, odstawiamy do stężenia na kilka godzin. Lepimy z masy kulki o średnicy około 3 cm, każdą obtaczamy w wiórkach kokosowych (ja obtaczałam w granulowanym mleku w proszku), w środek wciskamy orzeszek (ja pominęłam). Przechowujemy w lodówce. Smacznego :)