Dosyć czasochłonne danie, ale raz na jakiś czas warto je przygotować. Ja bardzo lubię krokiety, chociaż z uwagi na długi czas przygotowania, za często u mnie nie goszczą. Jednak jak zobaczyłam propozycję farszu z cukinią, to kusiło mnie, żeby je sprawdzić :) Musiałam jak najszybciej wypróbować. Krokiety wyszły bardzo dobre, mięciutkie w środku i chrupiące na zewnątrz, mi wyszło tylko 9 krokietów, a nadzienia ledwo wystarczyło (chyba za hojnie dawałam do pierwszych:)), więc jeśli planujecie większą ilość proponuję zwiększyć proporcje :) A wypróbować zdecydowanie warto :)
Składniki:
Farsz:
- 500 g cukinii (po obraniu i wydrążeniu miąższu)
- 250 g pieczarek
- duża cebula (pominęłam)
- 3 ząbki czosnku (dałam 2)
- ok. 3 łyżki masła
- bazylia w proszku
- sól
- pieprz
Ciasto na naleśniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka mleka
- 2 szklanki wody
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 2 duże jajka
- płaska łyżeczka soli
Dodatkowo:
- olej
- ok. szklanka bułki tartej
- jajko + odrobina mleka
- szczypta soli
Wykonanie:
Farsz: Obraną ze skórki i miąższu cukinie ścieramy na tarce o grubych oczkach. Podobnie postępujemy z pieczarkami. Cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na niewielkiej ilości masła. Następnie dodajemy drobno pokrojony czosnek i dalej smażymy do zrumienienia. Następnie wrzucamy pieczarki, a po ok. 4 minutach cukinię. Dusimy do momentu zmięknięcia. Jeżeli cukinia lub pieczarki okazałyby się zbyt wodniste pozbywamy się nadmiaru wody. Na końcu doprawiamy solą, pieprzem i bazylią. Studzimy.
Naleśniki: Z podanych składników przygotowujemy ciasto na naleśniki. Mi wyszło 9 naleśników. Na rozgrzaną patelnie z niewielką ilością oleju wykładamy niedużą porcje ciasta, tak aby powstałe "placki" miały grubość ok. 2-3 mm. Każdego naleśnika smażymy "na blado" z obu stron.
Na naleśnik wykładamy ok. 2 łyżki farszu, składamy boki i dół do środka i zwijamy do góry tworząc krokieta. Tak samo postępujemy z resztą naleśników.
Gotowe krokiety maczamy w jajku rozbełtanym z mlekiem (ok. 2 łyżki) i odrobiną soli. Następnie obtaczamy w bułce tartej i od razu przekładamy na rozgrzany olej. Smażymy na złoty kolor z obu stron (po ok. 3-5 min.) Smacznego :)