Gościmy

Odwiedza nas 1275 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

sobota, 23 luty 2013 22:29

Tort chałwowy

Napisała

Niesamowity smak, mocno chałwowy, a połączenie z wiśniami to strzał w dziesiątkę.  Takie torty bardzo mi odpowiadają. Wyrazisty smak, do tego nasączony likierem kawowym mhmm po prostu pyszny. Zdecydowanie polecam:)

Składniki na biszkopt do tortownicy 22 cm:

  • 5 jajek
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki mąki pszennej
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
  • 1/4 szklanki kakao

Masa chałwowa:

  • 2 jajka, wyszorowane i wyparzone
  • 125 gmasła, o temperaturze pokojowej
  • 125 gmargaryny, o temperaturze pokojowej (użyłam również masła)
  • 2/3 szklanki drobnego cukru
  • 35 dag ulubionej chałwy, pokruszonej
  • 2 łyżki likieru kawowego

Ponadto do przełożenia:

  • 1 szklanka czekowiśni (jeśli nie macie wystarczą wiśnie i kakao lub czekolada)

Do nasączenia:

  • 100 ml likieru kawowego
  • 100 ml mocnej herbaty

Do dekoracji:

  • 1 szklanka posiekanych drobno orzechów laskowych lub włoskich, podpieczonych
  • 100 gchałwy, pokruszonej
  • ewentualnie starta czekoalda

Wykonanie:

Zaczynamy od biszkoptu. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier i dalej ubijamy. Dodajemy po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki mieszamy z kakao, przesiewamy i delikatnie mieszamy do jajek.

Tortownicę o średnicy22 cmwykładamy papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarujemy, papierem wykładamy tylko dno. Wlewamy ciasto do tortownicy. Pieczemy w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut (do tzw. suchego patyczka).

Gorące ciasto wyjmujemy z piekarnika, z wysokości około60 cmupuszczamy je (w formie) na podłogę. Tak, tak upuszczamy, pierwszy raz to robiłam:)  Odstawiamy do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie studzimy a następnie kroimy na 3 blaty.

Boki biszkoptu oddzielamy nożykiem od formy dopiero jak biszkopt będzie wystudzony.

Podczas, gdy biszkopt się studzi możemy zacząć robić masę. Masło i margarynę ucieramy mikserem na jasną i puszystą masę. Ja użyłam tylko masła. Jajka (w całości) wbijamy do blaszanej niedużej miseczki razem z cukrem. Ubijamy je na parze. W tym celu przygotowujemy większy garnek z wrzącą wodą, jak do kąpieli wodnej (stawiamy go na palniku) i lekko podgrzewamy przez cały czas, by woda parowała. Na nim stawiamy miskę z jajkami i cukrem, tak by nie dotykała powierzchni wody. Ubijamy jajka z cukrem mikserem na wysokich obrotach (przystawką do ubijania białek). Masa jajeczna powinna podwoić objętość, stać się jasna, puszysta i gęściejsza. Odstawiamy do przestudzenia, najlepiej do miski z zimną wodą.

Tak ubite jajka dodajemy niewielkimi porcjami do masła, cały czas ubijając. Pod koniec ubijania dodajemy likier, następnie  chałwę i mieszamy.

Krem przekładamy do naczynia i wkładamy do lodówki, by trochę stężał – mój był bardzo gęsty, nie musiał tężeć. Masy chałwowej wystarczy na dwukrotne przełożenie tortu lub - jak w przypadku tego tortu - na jedno przełożenie i pokrycie wierzchu oraz boków.

Jeśli nie macie czekowiśni, wystarczy podgrzać najlepszą domową konfiturę wiśniową z dużą ilością wiśni wymieszaną z 1 łyżką kakao i wystudzić.

Wykonanie ostateczne tortu:)

Jeden blat tortu kładziemy na paterze, nasączamy 1/3 ponczu (mieszamy likier  herbatą). Na niego wykładamy mniej niż połowę masy chałwowej. Przykrywamy drugim blatem i ponczujemy. Na niego wykładamy czekowiśnię i wyrównujemy – Ja posmarowałam cienką warstwę masy i na to dopiero wiśnie. Przykrywamy ostatnim blatem biszkoptowym i znów ponczujemy. Wierzch i boki smarujemy resztą masy chałwowej. Ozdabiamy orzechami wymieszanymi z chałwą. Chłodzimy przez kilka godzin. Smacznego :)

Źródło

Czytany 3224 razy

3 komentarzy

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook