Pyszna lasagne:) Wiem, że znów ze szpinakiem, ale odkąd go wprowadziłam do swojego menu nadal nie mam dosyć:) Idealnie się komponuje zwłaszcza w różnych wariantach makaronowych:) Tutaj w połączeniu z serkiem mascarpone i camembert oraz z cukinią, na którą również mamy sezon, więc często wykorzystuję:)
Składniki:
- 9 płatów lasagne (lub mniej, w zależności od wielkości Waszego naczynia)
- 400 g szpinaku
- 1 czubata łyżka mascarpone
- 2 surowe żółtka
- 1 średnia żółta cukinia (u mnie zielona)
- 100 g sera camembert
- 3 łyżki śmietanki kremowej 30%
- 30 g parmezanu
- świeże oregano - opcjonalnie
- oliwa extra vergine
Wykonanie:
Zagotowujemy osoloną wodę w garnku i wkładamy płaty lasagne, gotujemy przez około 1- 2 minuty (lub nieco dłużej jeśli lubimy bardziej miękkie ciasto), następnie wyjmujemy łyżką cedzakową i układamy na ściereczce kuchennej jeden płat obok drugiego. Żaroodporną formę o wymiarach około 19 x 28 cm ( ja miałam mniejszą, więc ja użyłam mniej płatów) smarujemy 1 łyżką oliwy extra vergine. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Szpinak płukamy, otrzepujemy z wody i wkładamy na suchą patelnię. Podgrzewamy mieszając przez około pół minuty lub krócej do czasu, aż szpinak zwiędnie. Zdejmujemy z patelni i odciskamy na sicie (może pozostać trochę wilgoci na szpinaku). Siekamy na 1 - 2 cm kawałki i wkładamy z powrotem na jeszcze ciepłą patelnię. Dodajemy ser mascarpone i żółtka i mieszamy. Doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Cukinię kroimy na cienkie plasterki, ser camembert na kawałeczki. Na dnie naczynia układamy pierwsze 3 płaty lasagne (u mnie mieściły się tylko dwa, miałam dłuższe płaty, ale naczynie węższe), na każdym układamy po około 3 - 4 plasterki cukinii, skraplamy oliwą (około 1 łyżeczki) i posypujemy pieprzem. Rozkładamy połowę szpinaku i połowę sera camembert (1 łyżkę sera odkładamy na wierzch). Kładziemy kolejne 3 płaty lasagne (lub dwa jak u mnieJ), cukinię, szpinak i drugą połowę sera. Przykrywamy pozostałym makaronem i układamy plasterki cukinii, posypujemy pieprzem.
Na patelnię po szpinaku wlewamy 3 łyżki śmietanki kremowej i dodajemy odłożoną łyżkę camemberta, podgrzewamy mieszając, aż ser się roztopi i powstanie gładki sos. Polewamy po lasagne (najlepiej po odkrytych częściach makaronu). Wierzch posypujemy tartym parmezanem (ja położyłam plasterki serka camembert) i wstawiamy bez przykrycia do nagrzanego piekarnika. Pieczemy przez 15 minut. Po upieczeniu posypujemy oregano. Ja posypałam świeżą bazylią:) Smacznego:)